Lexus wprowadza do sprzedaży nową, 5 już generację swojej flagowej limuzyny – modelu LS. Premiera modelu wiąże się z ujawnieniem tego, jak wygląda cennik i ile zainteresowanym klientom przyjdzie zapłacić za wejście w posiadanie nowego LS’a. Zobaczmy zatem o jakich kwotach rozmawiamy.
Lexus LS to flagowy model tej japońskiej marki premium. Informacja, że tanio nie będzie, jest tak samo oczywista jak ta, że po wtorku następuje środa. I tak cena bazowa 5 generacji tego samochodu startować będzie od 490 000 zł za odmianę Elegance z napędem hybrydowym pod maską. Osoby, które będą chciały kupić opisywanego Lexusa wyłącznie z napędem konwencjonalnym, będą musiały szykować minimum 510 000 zł.
Silnik w Lexusie LS
No właśnie – a jaka jednostka spalinowa znajdzie się pod maską nowej generacji LS’a? Tutaj zmiany zaszły spore, ponieważ 5-litrowy, wolnossący silnik V8 został zastąpiony przez mniejszą jednostkę V6 3.5 z turbodoładowaniem. Osiąga ona moc 421 koni mechanicznych i maksymalny moment obrotowy 600 Nm, zatem parametry na papierze są lepsze od starego silnika. Przyspieszenie działa mocno na wyobraźnię, ponieważ sprint do 100 km/h wynosi teraz 4,5 sekundy. A to przecież duża limuzyna!
Zostaje tylko pewien smutek, który związany jest z tym, że nawet największe i najbardziej luksusowe samochody – dotychczas ostoje dużych silników – mają coraz mniejsze jednostki napędowe. Tutaj ruch jeszcze nie jest drastyczny, bo V6 wciąż ma w sobie to „coś”, czego nie posiadają 4-cylindrowe jednostki. W każdym razie miłośnicy V8 nie będą zmianami wprowadzonymi w nowej generacji zachwyceni. Silnik współpracować będzie tradycyjną przekładnią automatyczną mającą 10 biegów. Lexus zapewnia, że czas przełączania pomiędzy biegami nie odstaje od skrzyń dwusprzęgłowych i ja im wierzę – przy tylu przełożeniach, gdyby ten aspekt nie był dopracowany do perfekcji byłoby nieciekawie.
Wyposażenie
Ceny o których wspomniałem powyżej są punktem wyjścia, ale jeśli ktoś chce topowo doposażyć nową limuzynę Lexusa, to grubo przekroczy kwotę pół miliona. Topowa wersja Omotenashi to wydatek (minimum) odpowiednio 650 000 zł dla LS 500h i 670 000 zł dla LS 500.
Na pokładzie nowej generacji tradycyjnie znajdzie się połączenie maksymalnego luksusu ze wszystkimi najnowszymi gadżetami technologicznymi, jakie dostępne są w samochodach tej marki. Jak przykłady warto wspomnieć o wyborze trybów jazdy, 4-strefowej klimatyzacji, 24-głośnikowym systemie audio Mark Levinson czy 28-stopniowej regulacji przednich foteli.
Tylna kanapa ma oferować nie tylko najwięcej przestrzeni w historii LS’a, ale również możliwość pochylania oparcia o 48 stopni lub podnosić, aby łatwiej było wysiąść z samochodu. Oczywistym jest, że Lexus LS na pokładzie oferował będzie pełen zestaw systemów bezpieczeństwa.