Gorszy dzień może przytrafić się każdemu, a muzyka to jeden lepszych sposobów, aby poradzić sobie ze złym nastrojem. Oczywiście muzyka ta musi być odpowiednio dobrana, dlatego dzisiaj przygotowałem 4 propozycje utworów, po posłuchaniu których na mojej twarzy od razu pojawia się – przynajmniej delikatny – uśmiech. Mam nadzieję, że u Was zadziałają one tak samo.
1. Tony Christie – Is This The Way To Amarillo
Rewelacyjna, wesoła piosenka, która stała się inspiracją do tworzenia wielu „nieoficjalnych” teledysków, w których autorzy idą przed siebie wraz z kamerą, przy okazji śpiewając (-> ruszając ustami ;) ). Bardzo pozytywna rzecz, poniżej wrzucam jeszcze kilka przeróbek.
2. O-Zone – Dragostea Din Dei
Rumuńsko-Mołdawskie trio, które swój szczyt kariery przeżywało w latach 2003-2005. Później ich drogi się rozeszły, jednak zanim to się stało wypuścili oni na świat między innymi Dragostea Din Dei. Pamiętam moment w którym piosenka ta była hitem radiowym – nikt nie rozumiał o co w niej chodzi, kiczu była masa, ale i tak każdy słuchał :)
3. The Firm – Star Trekkin’
Nie byłem nigdy fanem serialu Star Trek, jednak tę piosenkę bardzo lubię słuchać. Zwłaszcza pierwsze kilka sekund po prostu wymiata :) Reszta nie jest wcale dużo gorsza.
4. PSY – Gangnam Style
To musiało znaleźć się w notowaniu jako utwór bonusowy :)
Na następne notowanie zapraszam w poniedziałek 6 lipca. Stay tuned… ;)