Ograniczenie prędkości na S2 i S79 (POW) w końcu takie, jak powinno być!

Kierowcy od momentu otwarcia w wakacje 2013 roku czekali na dokończenie prac na Południowej Obwodnicy Warszawy, dzięki czemu zniknęłyby zupełnie irracjonalne tymczasowe ograniczenia prędkości. W końcu się doczekaliśmy, chociaż na usta aż ciśnie się pytanie „co tak późno?”.

Zniknęły przekreślenia na ikonach „samochodzika” na S2 i S79, zmienione zostały znaki drogowe na łącznicach. Południowa Obwodnica Warszawy na odcinku Konotopa-Puławska w końcu zyskała status drogi ekspresowej! Oznacza to, że na jezdniach głównych jechać można legalnie 120 km/h, a na jezdniach zbiorczo-rozprowadzających (JZR) 90 km/h.

Samochód mknący po drodze ekspresowej

Skończył się zatem koszmar kierowców, którzy przez niemal 2 lata musieli pilnować się, aby na, moim zdaniem, najbezpieczniejszej drodze w Polsce nie przekroczyć wyjątkowo niskiego i nieadekwatnego ograniczenia prędkości 100 km/h (a na JZR 70 km/h). Nie było to trudne (zwłaszcza jadąc wieczorem i zjeżdżając z A2, gdzie człowiek przyzwyczajał się do długotrwałej, legalnej jazdy 140 km/h), co skrzętnie wykorzystywała policja ochoczo patrolując te okolice.

Teraz w końcu będzie tak, jak powinno być od początku. Szkoda jedynie, że tyle czasu musieliśmy czekać na oficjalne ukończenie drogi, chociaż prowadzonych prac naprawczych lub wykończeniowych nie widziałem tam od wielu miesięcy.

Teraz pozostaje mieć nadzieję, że w przypadku kolejnych, planowanych odcinków POW (na Wilanowie i w Wawrze) takich problemów nie będzie.

Najnowsze teksty

Volvo XC40 Recharge Twin Engine – TEST

Volvo XC40 Recharge to pierwszy, w pełni elektryczny model Volvo, który jednak bazuje na spalinowym SUV-ie tego producenta. Zastosowany...