Nowe BMW Serii 5 (G30) 2017 – zdjęcia, silniki i zmiany w VII generacji tego modelu

BMW tworząc aktualnie produkowaną Serię 5 – F10 – udało się wykreować nadwozie ponadczasowe. Samochód na rynku obecny jest już od 2010 roku a wciąż, zwłaszcza w dobrej wersji wyposażeniowej, może przyciągać wzrok. Aby utrzymać pozycję na tle konkurentów potrzebne są jednak zmiany i niemiecki producent już teraz pracuje nad nową generację „piątki”. Została ona ostatnio uchwycona na zdjęciach.

Nowe BMW Serii 5 zostało oficjalnie zaprezentowane. Najnowsze informacje znajdują się w aktualizacji na dole wpisu.

Zacznę może od tego, co mnie najbardziej zaciekawiło w nowym BMW Serii 5 G30, a mianowicie od zegarów. BMW zawsze w tym aspekcie trzymało się tradycji – podczas gdy inni producenci eksperymentowali, w samochodach z Bawarii mieliśmy zawsze 4 klasycznie umiejscowione  okręgi i dominującą prostotę. Oczywiście nowoczesne technologie wkradają się do zestawu wskaźników BMW od pewnego czasu, jednocześnie nie wprowadzały one trzęsienia ziemi. Teraz na takie trzęsienie się zapowiada, za sprawą tego:

Nowe BMW 5er, które na rynku pojawi się w 2017 roku wyposażone zostanie w pełni elektroniczny zestaw wskaźników (najpewniej w oparciu o technologię LCD) i dołączy do takich producentów jak Jaguar czy Audi, którzy stosują to rozwiązanie. Bardzo ciekaw jestem jakie wyjście pod względem interfejsu użytkownika zaproponuję Niemcy, bo nie da się ukryć, że będzie to spora rewolucja w kabinie.

Jeśli chodzi o zdjęcia z zewnątrz, to niczego szczególnie ekscytującego po nowej Serii 5 bym się nie spodziewał:

Maskowania są intensywne, jednocześnie prześwitujący przez nie wzór lamp każe sądzić, że będziemy mieli tu do czynienia z lekko odświeżoną obecną generacją samochodu, zgodną z aktualnymi trendami stylistycznymi BMW. Ładnie, zapewne bez szaleństw – czyli standardowo dla niemieckiej „wielkiej trójki” z klasy Premium.

W kwestii silników gama ma zaczynać się do… diesla 1,5 litra wyposażonego w 3 cylindry (w BMW 3er ciężko jest to zaakceptować, a co dopiero w Serii 5), a kończyć na 3 litrowych jednostkach 6-cylindrowych. Premiera modelu wyznaczona została na 2017 rok, więc minie jeszcze trochę czasu zanim poznamy wszystkie informacje o tym samochodzie. Na razie możemy zobaczyć jedynie nieoficjalne wizje.

Standardowo dla BMW – jest na co czekać :)

Aktualizacja 06.10.2016 – Data premiery i zwiastun

Premiera nowej „piątki” zapowiadana była na targi motoryzacyjne w Paryżu 2016. Impreza jednak się już zakończyła, a samochód nie został na niej oficjalnie zaprezentowany, co każe sugerować, że BMW szykuje debiut swojej limuzyny na kolejny duży event motoryzacyjny, którym są targi w Detroit, które startują na początku 2017 roku, a konkretnie trwają w dniach 8-22 stycznia. Jest bardzo prawdopodobne, że to właśnie wtedy samochód zostanie pokazany światu bez żadnych tajemnic.

Tymczasem BMW wypuściło zwiastun G30. Nie widać na nim zbyt wiele samego modelu, ale rzucić okiem zawsze warto :)

https://www.youtube.com/watch?v=ClOMyWl3aaE

AKTUALIZACJA PO OFICJALNEJ PREMIERZE

BMW na kilka miesięcy przed pojawieniem się auta w salonach pokazało nam szczegóły dotyczące swojej nowej limuzyny średniej wielkości. Na początek rzućmy okiem na kilka zdjęć tego samochodu:

Najkrócej wygląd samochodu skwitować można stwierdzeniem „bez szaleństw, z inspiracją Serią 7”. Wpływ flagowej limuzyny jest widoczny zwłaszcza na bocznych drzwiach, które zyskały charakterystyczne przetłoczenie przypominające kij od hokeja. Z przodu mamy podobny projekt jak w przypadku ustępującej, VI generacji modelu, który został „podostrzony” i nabrał więcej wyrazu i agresywności. Z tyłu uwagę zwracają bardziej nachodzące na nadkola światła, ale jeśli popatrzymy na całą bryłę tego samochodu, to bez problemu poznamy z czym mamy do czynienia.

W środku doszło więcej elementów w srebrnym kolorze, ale całość również jest ewolucją tego, co znaliśmy wcześniej. Chyba najbardziej rzucającą się w oczy innowacją są w pełni elektroniczne zegary, które poprzednio nie były standardem.

Nowe technologie

Znacznie więcej nowości kryje się w układach komputerowych i innych zaawansowanych systemach, które odpowiadają za bezpieczeństwo i komfort jazdy. Samochód zyska chociażby bardziej zaawansowane systemy skanujące otoczenie i reagujące na ewentualne zagrożenia. Asystent pasa ruchu, czujniki martwego pola, wykrywanie znaków drogowych i automatyczne regulowanie prędkości, pewne funkcje autopilota, selektywne światła drogowe (wygaszające część wiązki światła po wykryciu auta nadjeżdżającego z naprzeciwka) – tym wszystkim będzie mógł dysponować kierowca prowadzący nową „piątkę” po jej premierze w 2017 roku.

Dodatkowo pojawi się obsługa systemu iDrive za pomocą dotyku lub gestów i bardziej zaawansowane funkcje internetowe

Silniki w BMW G30

Paleta silników w nowej generacji Serii 5 jest naprawdę bogata i obejmuje 3 jednostki benzynowe, 3 silniki diesla oraz 1 hybrydę. Pełna lista jednostek napędowych znajduje się poniżej:

Ostatnie 3 silniki dostępne będą od marca 2017 roku.

—

Nowa limuzyna BMW nie zaskakuje. Co prawda spodziewałem się niedużych zmian, ale przyznam, że chciałbym zobaczyć trochę mocniejsze odświeżenie stylistyki w autach tej marki, by kolejne premiery mnie czymś zaskakiwały. Taki jest jednak urok współczesnych samochodów od niemieckich producentów w klasie premium – skoro coś się dobrze sprzedaje, to po co przeprowadzać rewolucję?

Za to zmiany w technologii wypadają zdecydowanie na plus. Jeśli ktoś ma tylko odpowiednią ilość pieniędzy, to będzie mógł uczynić z BMW G30 auto, które śmiało można by wsadzić do filmu Gwiezdne wojny. I wcale nie ustępowałoby na wielu polach rozwiązaniom tam przedstawionym. Skoro wspomniałem o kasie – polskie ceny samochodu nie zostały jeszcze podane. Tego, ile przyjdzie za nową „piątkę” zapłacić, dowiemy się trochę bliżej premiery w salonach, która planowana jest na luty 2017.